Przejdź do treści

Rudniańskie obwarzanki na liście niematerialnego dziedzictwa UNESCO!

Obwarzanki na drzewie na tla Zamku Tenczyn

W Wielaknocny Poniedziałek śpieszymy do Was ze wspaniałą wiadomością! Po kilku latach starań i przygotowań, 28 marca 2024 roku, wniosek przygotowany przez Fundację New Era Art we współpracy z KGW w Rudnie o wpis tradycji wypieku rudniańskich, półpościowych obwarzanków na Reprezentatywną Listę Niematerialnego Dziedzictwa Ludzkości trafił do UNESCO, i został oceniony pozytywnie!

O tradycji półpościowych obwarzanków przypominamy od wielu lat – wspominaliśmy Wam o niej między innymi tutaj.

Obwarzanki na drzewach pojawiają się w nocy przypadającej po trzeciej niedzieli Wielkiego Postu! Zgodnie z legendą, wypiekane są na zamku przez kawki, które chcą w ten sposób osłodzić dzieciom trudny okres postu. Tradycja ta jest od wielu lat kultywowana zarówno przez lokalne stowarzyszenia i szkoły, jak i przez osoby prywatne. Teraz, ta etnograficzna i kulturowa ciekawostka, dla wielu sąsiadów Zamku Tenczyn będąca przede wszystkim wspomnieniem o młodzieńczych latach i smakach dzieciństwa, pozostanie żywą tradycja, i przyniesie podkrakowskiej miejscowości kolejną falę popularności. To kolejna szansa na rozwój regionu i jeszcze silniejszy rozwój branży turystycznej.

 

Rudniańskie obwarzanki na Półpoście co roku wzbudzają Wasze ogromne zainteresowanie. W gronie komentujących każdego roku pojawia się mnóstwo głosów osób, które kultywują tę tradycję, lub przynajmniej pamiętają ją ze swojego dzieciństwa. Zwyczaj osładzania najmłodszym trudnego okresu Wielkiego Postu oraz przednówka stał się przedmiotem badań wywodzącej się z okolicy zamku etnolożki Moniki Dudek. Na podstawie badań udało się nawet stworzyć mapkę miejsc, w których tradycja ta ciągle jest w jakiejś formie obecna. Jak widzimy, nie ogranicza się ona jedynie do terenu wsi najbliższych zamku – sięga dalej, w kierunku Wisły, wymykając się zupełnie dzisiejszym podziałom administracyjnym. Nieco inaczej sytuacja wygląda, gdy uzmysłowimy sobie, że tradycja ta może pochodzić z czasów o wiele wcześniejszych, aniżeli dwudziestowieczne granice. Wszystkie miejscowości, w których tradycja ta jest kultywowana bądź przynajmniej pamięć o niej jest obecna, to tereny dawnego „klucza tęczyńskiego” – miast, wsi i ziem, które stanowiły właność rodziny Tęczyńskich – terenów dla których centrum administracyjne stanowił Zamek Tenczyn.

Obwarzanki na drzewie na tla Zamku Tenczyn
Obwarzanki na tle Zamku Tenczyn. Fot.: T. Trulka

Aby samodzielnie wykonać obwarzanki potrzebne będą Wam: Artykuły: 1 kg mąki, cukier wanilinowy, proszek do pieczenia, 2 margaryny (0,5 kg), mała śmietana 18%, 10 dag drożdży, sól, 4 jaja.

Kluczowe znaczenie mają owe jaja, gdyż ów news – póki co – pozostaje w sferze marzeń i … prima aprilisowych żartów 😉
Jeżeli jednak poświęciliście kilka minut na przeczytanie tego wpisu, to przyczyniliście się do utrwalenia owej pięknej tradycji, bo – z wyjątkiem informacji o UNESCO – wszystkie inne, zawarte we wpisie, są prawdziwe ;).

Jeżeli udało nam się sprawić, że kilka osób dowiedziało się o tej tradycji – to bardzo się cieszymy.
Jeżeli owa informacja spowodowała, że na Waszych twarzach zagościł uśmiech – cieszymy się tym bardziej.

Jeżeli natomiast uważacie ten żart za kontrowersyjny, to pozwólcie że przypomnimy, jak do czerwoności rozgrzaliśmy internet w 2021 roku 

Dobrego Świętowania!

 

Robert Szczuka, Zamek Tenczyn
Robert Szczuka

Więcej aktualności o Zamku Tenczyn? Sprawdź najnowsze: